Zwiń

Nie masz konta? Zarejestruj się

Elektryczne ciężarówki. Potrzebne ładowarki, nie wiemy gdzie i ile

Michał Perzyński
Ten tekst przeczytasz w 1 minutę
ciężarówka tir elektryk
ShutterStock

Unia Europejska wypłaci pieniądze na rozwój sieci pod stacje ładowania elektrycznych ciężarówek. To jednak wciąż za mało, by utrzymać pozycję polskiej branży transportowej w Europie.

Z niemal 3 mld euro w Funduszu Modernizacyjnym niemal 700 mln trafi do Polski, gdzie będą przeznaczone na projekty związane z transformacją energetyczną. Ponad 44 mln euro ma pójść na przygotowanie sieci dystrybucyjnych do budowy stacji ładowania dla ciężarówek elektrycznych.

W połowie maja Rada Unii Europejskiej zatwierdziła zaostrzone cele redukcji emisji dwutlenku węgla w transporcie ciężkim. Do tej pory obowiązywał cel 30 proc. do 2030 r., który został podwyższony do 45 proc. Do 2035 r. ma on wynieść 65 proc., a do 2040 r. – 90 proc. To duże wyzwanie dla branży transportowej. Jak podaje Polish EV Outlook Index, na koniec stycznia 2024 r. flota całkowicie elektrycznych samochodów dostawczych i ciężarowych liczyła sobie 5951 aut.