Rząd Hiszpanii premiera Pedro Sancheza opracował plan zwiększenia przesyłu gazu do innych państw UE. Propozycja ma zrekompensować Komisji Europejskiej odrzucenie przez Madryt propozycji Brukseli dotyczącej 15-procentowych oszczędności w korzystaniu z gazu ziemnego.
Jak poinformował w piątek madrycki dziennik “La Razon”, w oparciu o źródła w gabinecie Sancheza, we wtorek Hiszpania przekaże KE szczegółowy plan zwiększenia przesyłu gazu ziemnego.
Dokument przewiduje m.in. maksymalne wykorzystanie gazociągów z Hiszpanii do Francji, a także przesył skroplonego gazu LNG statkami z Barcelony do portu Livorno, na północy Włoch.
“Bruksela chciałaby zaoszczędzić 45 mld metrów sześciennych gazu pomiędzy sierpniem a marcem, a Hiszpania mogłaby dostarczyć podczas tychże ośmiu miesięcy 5,6 mld” - napisał “La Razon” wskazując, że już teraz hiszpańskie magazyny mogą pokrywać 44 proc. potrzebnego krajom Unii LNG.
W czwartek rząd Hiszpanii odrzucił propozycję KE służącą ograniczeniu o 15 proc. przez państwa członkowskie Unii zużycia gazu z powodu widma odcięcia dostaw surowca przez Rosję w związku z sankcjami za jej inwazję na Ukrainę.
W rozmowie z rozgłośnią Cadena SER minister ds. ekologii i demografii Teresa Ribera wyjaśniła, że władze Hiszpanii nie zamierzają zmuszać obywateli do “ustawienia termostatów na określony poziom”. Dodała, że przedstawiony przez KE plan redukcji zużycia gazu nie był konsultowany z gabinetem Sancheza.
Marcin Zatyka (PAP)