Program „Ciepłe mieszkanie” ma zostać ogłoszony w następnym tygodniu. Na jego realizację, jak ustaliliśmy, rząd ma przeznaczyć ponad 1 mld zł w ciągu czterech–pięciu lat. Ma to być uzupełnienie programu „Czyste powietrze”, w ramach którego termomodernizacja i wymiana źródeł ciepła obejmuje budynki jednorodzinne. Stąd pomysł, by analogiczne możliwości stworzyć dla budynków wielorodzinnych i ich lokatorów.
Rząd stara się ratować sytuację w związku z kryzysem energetycznym. Z jednej strony to doraźne działania związane z nadchodzącym sezonem grzewczym, z drugiej – rozwiązania bardziej systemowe, mające działać przez kolejne lata.
Ciepłe mieszkanie
Do tej drugiej grupy można zaliczyć pomysł na program „Ciepłe mieszkanie”, który ma zostać ogłoszony w następnym tygodniu. Na jego realizację, jak ustaliliśmy, rząd ma przeznaczyć ponad 1 mld zł w ciągu czterech–pięciu lat. Ma to być uzupełnienie programu „Czyste powietrze”, w ramach którego termomodernizacja i wymiana źródeł ciepła obejmuje budynki jednorodzinne. Stąd pomysł, by analogiczne możliwości stworzyć dla budynków wielorodzinnych i ich lokatorów.
– Dofinansowanie skierowane do osób fizycznych będących właścicielami mieszkań będzie można uzyskać na wymianę drzwi, okien czy źródła ciepła – słyszymy od osoby z rządu. Poziom wsparcia ma być zbliżony do tego, które jest oferowane w „Czystym powietrzu”. W zależności od zarobków refundowane ma być do 30, 60 lub 90 proc. kosztów, przy czym górny limit kwotowy ma oscylować wokół 37 tys. zł.
Pierwszy nabór w ramach programu „Ciepłe mieszkanie” ma ruszyć jeszcze w lipcu. Będzie realizowany przez gminy. To one będą badać zapotrzebowanie np. na wymianę pieców, i przyjmować wnioski od mieszkańców. Dokumenty następnie miałyby trafić do wojewódzkich funduszy ochrony środowiska.
– Jeśli mamy zaangażować się w nowy program rządu, powinna zostać przyznana dotacja na realizację zadania zleconego. W „Czystym powietrzu” otrzymujemy dziś pieniądze tylko za ustalanie, czy beneficjent wypełnia kryteria dochodowe, i za konkretny złożony wniosek, a nie za działania administracyjne, czas poświęcony na udzielanie informacji do wniosków, które nie zostaną złożone czy promowanie programu – komentuje Dorota Zmarzlak, wójt Izabelina. Wskazuje, że kluczowy jest także sposób, w jaki nowy program zostanie zorganizowany. – Ostatnio zbieraliśmy deklaracje od ludzi dotyczące wykorzystywanych źródeł ciepła, które trzeba było złożyć do końca czerwca. Większość robiła to na ostatnią chwilę i w efekcie na 10 dni urząd nam się praktycznie zablokował. W dodatku rząd nie przyznał nam za obsługę tego zadania żadnych dodatkowych pieniędzy – wskazuje Dorota Zmarzlak. W kontekście „Ciepłego mieszkania”, jej zdaniem, do wyjaśnienia jest kwestia, czy program będzie skierowany tylko do pojedynczych lokatorów, czy także do wspólnot. – Bo jak w praktyce ma wyglądać wtedy wymiana źródła ciepła w bloku mieszkalnym, co przecież wymaga ustaleń z całą wspólnotą? – pyta wójt.
"Czyste powietrze" - zmiany od 15 lipca
Od jutra w istotny sposób zmienia się program „Czyste powietrze”. Wchodzą w życie przedpłaty, co zmniejszy obciążenie inwestorów w momencie rozpoczęcia inwestycji. – To zmiana istotna dla tych, którzy nie mają na wkład własny. Do tej pory jest tak, że najpierw trzeba sfinansować zakup, a dopiero potem następuje refundacja – tłumaczy rzecznik resortu klimatu Aleksander Brzózka.
Premier Mateusz Morawiecki w kontekście tej zmiany mówił o „uczeniu się na błędach”. – Wiemy, że refinansowanie było problemem – przyznał szef rządu.
Z przedpłat będą mogli skorzystać beneficjenci programu z drugiej i trzeciej grupy, których dochód na osobę w rodzinie nie przekracza 1564 zł w gospodarstwie wieloosobowym i 2189 zł w gospodarstwie jednoosobowym. W takim przypadku będą mogli ubiegać się o 50 proc. kosztów inwestycji. Warunkiem będzie dołączenie do wniosku umowy z wykonawcą na przeprowadzenie konkretnych prac. Pozostałe środki zostaną wypłacone w ciągu 30 dni od zakończenia remontu. Jak zapowiadał resort klimatu, na ten cel ma być przeznaczone 1,8 mld zł; zgodnie z jego szacunkami ma to pozwolić na wymianę źródła ciepła u ok. 37 tys. rodzin.
"Rodacy, postarajcie się ocieplić swoje domy"
Wczoraj premier Mateusz Morawiecki na konferencji prasowej namawiał do aplikowania w programie „Czyste powietrze”. – Drodzy rodacy, postarajcie się ocieplić swoje domy jeszcze przed tym sezonem grzewczym – radził szef rządu. Jak wskazywał, skorzystanie z tego typu programów ocieplania budynków i instalacji może w efekcie obniżyć rachunki za ciepło i energię elektryczną nawet o 70 proc.
W rządzie są jednak jeszcze inne pomysły – jak stworzenie oddzielnego programu dla termomodernizacji budynków indywidualnych. Dziś to możliwe tylko częściowo w ramach „Czystego powietrza”, bo głównym kosztem jest w nim wymiana źródeł ciepła. Tymczasem samo ocieplenie budynku może nawet o 40 proc. zmniejszyć ilość ciepła potrzebnego do ogrzania budynku. ©℗