Zwiń

Nie masz konta? Zarejestruj się

Grupa Tauron pokazała wyniki i plany, klienci oraz OZE w centrum uwagi

Ten tekst przeczytasz w 4 minuty
Tauron
shutterstock

– Naszym priorytetem są klienci, których mamy już 6 mln oraz produkcja zielonej energii – powiedział Grzegorz Lot, prezes Tauron Polska Energia podsumowując sześć miesięcy działania zarządu, przy okazji prezentacji wyników finansowych za I półrocze. Zaznaczył, że pierwsze miesiące pracy upłynęły na budowie nowej organizacji i zespołu zdeterminowanego do transformacji firmy.

– Klienci, którzy chcą zaistnieć w Europie mają do wyboru Polskę, albo inne kraje. Jeśli wybiorą Polskę, to mogą postawić na współpracę z nami, albo z nasza konkurencją. Chcemy, by wybrali nas. Dlatego stawiamy na atrakcyjne i elastyczne warunki współpracy oraz stawki. Ale też rozwój OZE, bo firmy oczekują dostępu do zielonej energii, co jest związane choćby ze zrównoważonym rozwojem – wytłumaczył Grzegorz Lot i dodał, że przyciągnięcie nowych klientów oznacza również zysk dla samorządów i lokalnych społeczności. Dlatego dziś trzeba łączyć siły, stawiać na kooperację firm energetycznych, dystrybucyjnych, sprzedażowych z lokalnym biznesem i samorządami. 

Jeśli idzie o OZE, Tauron wprowadził nową ofertę dla klientów z gwarancją stałej ceny przez 9 lat, w ramach której dostarczana przez firmę energia pochodzić będzie wyłącznie ze źródeł odnawialnych. 

– Skorzystało z niej 34 tys. gospodarstw – podkreślił Grzegorz Lot, wspominając też o planach inwestycyjnych. W pierwszym półroczu na ten cel przeznaczono 1,86 mld zł, czyli podobnie jak w tym samym okresie 2023 r. Najwięcej pieniędzy, bo 75 proc., co przekłada się na niemal 1,4 mld zł, przypadało na segment Dystrybucja i dotyczyło przede wszystkim przyłączania nowych odbiorców do sieci, modernizacji i odtworzenia istniejących sieci dystrybucyjnych, a także wymiany liczników na urządzenia ze zdalnym odczytem. Kolejne 232 mln zł poszło na budowę farm wiatrowych i fotowoltaicznych oraz na modernizację elektrowni wodnych. W planach firma ma budowę kolejnych pięciu farm wiatrowych o łącznej mocy blisko 165 MW, spośród których trzy o łącznej mocy prawie 120 MW zostanie uruchomionych jeszcze w tym roku. To projekt w Mierzy, Warblewie i Garnowie. W 2025 r. powstaną kolejne dwa w Nowej Brzezinie i Sieradzu. W trakcie budowy są również trzy elektrownie fotowoltaiczne o łącznej mocy 199 MW. W tym roku oddana zostanie jedna o mocy 55 MW w Proszówku. W przypadku Bałkowa i Postomina jest to przewidziane pod koniec 2025 r. 

 

Łączna moc zainstalowana koncernu na 30 czerwca 2024 r. osiągnęła poziom 5,1 gigawatów, z czego prawie 0,7 GW to źródła odnawialne. Jednostki wytwórcze OZE to 11 farm wiatrowych o mocy 417 MW, 34 elektrownie wodne o mocy 133 MW i trzy farmy fotowoltaiczne o mocy 56 MW. 
Grzegorz Lot dodał, ze spółka pracuje też nad wydzieleniem aktywów węglowych. Kiedy to nastąpi – nie wiadomo, ale niezależnie od tego już dziś zielona energia jest celem numer jeden. 

Prezes Tauronu wspomniał też o dekarbonizacji ciepła i nowej strategii w tym zakresie, która ma być przedstawiona w ciągu 2-3 tygodni. 
– Dziś nie ma jednej technologii, która nas do tego doprowadzi. Stawiamy na rozwiązania hybrydowe oparte m.in. o gaz, biomasę, magazyny ciepła – dodał.
Potwierdził również prace nad nową strategią koncernu, dla całej grupy i dla każdego biznesu z osobna. 

– Skończyliśmy też audyty w firmie, które miały pokazać jak działa Grupa i co wymaga poprawy. W sumie od marca do lipca zrobiono ich 16. Efektem są zawiadomienia do prokuratury na kwotę 8,5 mln zł z obszaru sponsoringu i CSR, 4,1 mln zł – z segmentu darowizn oraz 1,25 mln zł z obszaru majątku sieciowego – wyjaśnił. 

W I połowie roku Grupa Tauron miała 15,3 mld zł przychodów, o 32 proc. mniej niż przed rokiem. To efekt niższych wpływów ze sprzedaży energii zarówno w obszarze handlu detalicznego, jak i hurtowego, do czego przyczynił się spadek cen energii. Nastąpił też spadek wolumenu, w związku z mniejszym zapotrzebowaniem ze strony klientów. 

– Ceny energii są w trendzie spadkowym od 2022 r. W zeszłym roku spadły o połowę do 500 zł za megawat, a w tym do 370 zł – powiedział Paweł Jabłoński, dyrektor wykonawczy ds. ryzyka Tauron Polska Energia. Jak wytłumaczył, jest to spowodowane kilkoma czynnikami: ceną paliw czy uprawnieniami do emisji CO2, ale też zmianą struktury wytwarzania energii. 

– Spadają też ceny węgla. W Polsce w tym roku o 30 proc. – dodał. 

Spółki Grupy Tauron wyprodukowały w sumie w pierwszym półroczu 5,41 TWh energii elektrycznej, czyli o 16 proc. mniej niż rok temu. Natomiast w przypadku produkcji energii ze źródeł odnawialnych odnotowano nieznaczny wzrost. Spadła produkcja ciepła do 5,62 PJ, czyli o 10 proc. rok do roku, co wynikało z mniejszego zapotrzebowania odbiorców w związku z wyższą temperaturą zewnętrzną – skomentował Krzysztof Surma, wiceprezes zarządu ds. finansów Tauron Polska Energia. 

Spółka zanotowała stratę netto na poziomie 845 mln zł. W dużej mierze odpowiada za to zmniejszenie poziomu aktywa z tytułu podatku odroczonego, głównie w segmencie Wytwarzanie. 

– Nastąpił też duży odpis aktualizujący wartość niefinansowych aktywów trwałych, które są pochodną pogarszających się uwarunkowań rynkowych i perspektyw dla rentowności produkcji energii elektrycznej w źródłach opartych na węglu kamiennym – uzupełnił wiceprezes. 

Tauron wypracował ponad 3,1 mld zł EBITDA. To o 27 proc. mniej niż przed rokiem, do czego przyczynił się odmienny wpływ salda doszacowania strat sieciowych w segmencie Dystrybucja, co było przede wszystkim pochodną wysokiej zmienności rynkowych cen energii elektrycznej w ostatnich dwóch latach. W pierwszej połowie tego roku negatywny wpływ z tego tytułu wyniósł ok. 400 mln zł, podczas gdy przed rokiem efekt był pozytywny i rzędu ponad 600 mln zł. Największy udział w EBITDA Grupy miały segmenty: Dystrybucja – 52 proc., Sprzedaż – 22 proc. oraz OZE – 12 proc. 

 EBITDA w segmencie OZE wzrosła o jedną trzecią, co jest wymiernym dowodem dokonującej się transformacji Grupy w kierunku odnawialnych źródeł energii – komentował Krzysztof Surma. 

Dodał, że osiągnięta w pierwszym półroczu 2024 marża EBITDA wyniosła 20,5 proc. i była wyższa od wypracowanej w analogicznym okresie 2023 r. o 1,6 p.p. To efekt spadku wartości uzyskanych przychodów o 32 proc., przy spadku wyniku EBITDA o 27 proc. Marża zysku netto ukształtowała się na poziomie -5,5 proc. wobec do 13,8 proc. wypracowanej przed rokiem. 

PA