Poprawa kondycji finansowej branży ciepłowniczej, co umożliwi jej inwestycje i transformację - taki jest cel projektowanego przez ministerstwo klimatu nowego rozporządzenia taryfowego dla ciepła. Projekt został w piątek opublikowany i przekazany do konsultacji.
Jak stwierdza się w Ocenie Skutków Regulacji, największe wyzwania stojące przed polskim ciepłownictwem to wzrastające koszty związane z polityką klimatyczną oraz zmniejszające się zapotrzebowanie na ciepło, wynikające z ocieplania klimatu, postępu technologicznego i rosnącej efektywności energetycznej.
Sytuacja finansowa ciepłownictwa systemowego systematycznie się pogarsza, w 2019 r. branża osiągnęła ujemną rentowność -2,92 proc. i płynność na bardzo niskim poziomie, poniżej wartości referencyjnych - wskazuje OSR.
Według uzasadnienia, nowe rozwiązania w rozporządzeniu ws. szczegółowych zasad kształtowania i kalkulacji taryf oraz rozliczeń z tytułu zaopatrzenia w ciepło mają poprawić kondycję finansową. Od niej bowiem zależy - jak się podkreśla - możliwość realizacji inwestycji wynikających z kolejnych wyzwań stawianych przed sektorem ciepłownictwa systemowego w regulacjach europejskich, jak również krajowych.
Szczegółowe propozycje w projekcie rozporządzenia przewidują m.in. zwiększenie możliwego wzrostu planowanych przychodów w taryfach uproszczonych dla ciepła wytworzonego w jednostkach kogeneracji o 1 punkt procentowy; zagwarantowanie minimalnego wzrostu planowanych przychodów w taryfach przedsiębiorstw zajmujących się przesyłem i dystrybucją ciepła. Zagwarantowany ma zostać minimalny wzrost planowanych uzasadnionych przychodów w taryfach przedsiębiorstw nie stosujących uproszczonego sposobu kształtowania taryf dla ciepła.
W kalkulacjach zwrotu z kapitału zaangażowanego w działalność ciepłowniczą, będzie ona zwiększana o 1 pkt proc. za każdą redukcję emisji o 25 proc., która wynika z przeprowadzonych inwestycji w nowe lub zmodernizowane jednostki wytwórcze w źródłach ciepła, sieciach ciepłowniczych lub w infrastrukturę po stronie odbiorców końcowych.