Zwiń

Nie masz konta? Zarejestruj się

Ozdoba zapowiada zmiany w kodeksach i ostrzejsze kary za przestępstwa środowiskowe

Ten tekst przeczytasz w 2 minuty
Jacek Ozdoba
Jacek Ozdoba
Fot. Slawomir Kaminski / Agencja Gazeta
Agencja Gazeta

Ministerstwo Klimatu i Środowiska przygotowało projekt zmian w kodeksie wykroczeń, zwiększający kary za porzucanie odpadów, chce też zmian w kodeksie karnym i podniesienia kar za przestępstwa przeciwko środowisku – powiedział wiceminister klimatu Jacek Ozdoba we wtorek na konferencji prasowej.

We wtorek wiceminister klimatu Jacek Ozdoba zapowiedział podniesienie kar za przestępstwa środowiskowe. „Mówimy o nowelizacji kodeksu wykroczeń, czyli tych wykroczeń, które dotyczą porzucania odpadów i śmiecenia, to są lasy, pola, miejsca publiczne, oraz kwestie podpaleń. W nowelizacji zakładamy zwiększenie kar za porzucanie odpadów z 500 zł do 5 tys. zł i obligatoryjność sprzątnięcia. Jeśli idzie o kodeks karny, to zmieniamy wszystkie artykuły dotyczące kar za przestępstwa środowiskowe, od nielegalnego magazynowania, zbierania, przetwarzania, niewłaściwego postępowania. Tu wszystkie przepisy będą zaostrzone, zazwyczaj górna granica jest podnoszona o połowę” – powiedział Jacek Ozdoba.

Dodał, że resort klimatu spodziewa się, iż lada dzień projekt nowelizacji przepisów karnych zostanie wpisany do harmonogramu prac rządu.

„Te przepisy zostały kompleksowo opracowane przez nas w ministerstwie, zostały skierowane do kancelarii prezesa Rady Ministrów, oczekujemy na wpisanie do wykazu prac rządu, tak naprawdę jesteśmy w przededniu, być może to się stanie jeszcze w tym tygodniu. Potem ścieżka legislacyjna, sądzimy, że nie będzie to długa ścieżka, bo chyba nikt nie ma wątpliwości, że kary obecnie są zbyt niskie, bo przepisy nie było nowelizowane od lat 90-tych” – powiedział Ozdoba.

Dodał, że dotychczas orzekane kary bez nawiązki na rzecz Narodowego Funduszu Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej były „kompromitujące dla wymiaru sprawiedliwości”. Wiceminister poinformował, że przez ostatnie 10 lat z tytułu przestępstw środowiskowych wpłynęło 1 mln zł na rzecz Narodowego Funduszu Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej, czyli instytucji, która może finansować sprzątnięcie nielegalnych odpadów.

"Przez 10 lat państwo polskie, przez to, że sądy nie orzekały nawiązki na rzecz narodowego funduszu, miało tylko 1 mln zł od przestępców na cele środowiskowe. Dlatego w tej nowelizacji kodeksu karnego jednym z elementów obligatoryjnych będzie nawiązka na rzecz Narodowego Funduszu Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej” – powiedział Ozdoba.

Przypomniał, że likwidacja nielegalnego składowiska odpadów w Mysłowicach kosztowała ponad 90 mln zł.

Wiceminister klimatu poinformował także, że od dwóch tygodni funkcjonuje na stronie Głównego Inspektora Ochrony Środowiska formularz, na którym można informować o działaniach, które „mogą być podstawą do przypuszczenia, że ktoś popełnia przestępstwo środowiskowe”.

„W ciągu dwóch tygodni mamy 134 zgłoszenia, z czego podam dwa przykłady. W województwie śląskim dzięki zgłoszeniu udało się praktycznie na gorącym uczynku przyłapać podejrzanego, który chciał nielegalnie magazynować 47 beczek odpadów niebezpiecznych o pojemności 200 litrów. Kolejna sprawa, na drugi dzień od pojawienia się formularza, mężczyzna zgłosił, że w jego magazynie zalega nielegalnie 26 pojemników typu mauzer” – powiedział Jacek Ozdoba.

Zachęcił do korzystania z formularza, dzięki któremu można anonimowo poinformować o podejrzeniu popełnienia przestępstwa. Znajduje się on na stronie www.gios.gov.pl.

„Wtedy departament zwalczania przestępczości koordynuje te działania z policją, z samorządowcami, z wojewódzkimi inspektorami ochrony środowiska i widzimy już konkretne efekty. Widzimy, że temat jest ciągle aktualny i że spływają do nas coraz nowe informacje, które są dla nas bezcenne. Dlatego Główny Inspektor Ochrony Środowiska apeluje o to, aby takie sytuacje zgłaszać” – powiedział wiceminister klimatu.