Zwiń

Nie masz konta? Zarejestruj się

Ceny gazu w Europie lecą w dół, bo Rosja próbuje uspokoić klientów

TL
Ten tekst przeczytasz w 1 minutę
Rosja, Gazprom, gazociąg Siła Syberii
Rosja, Gazprom, gazociąg Siła Syberii Andrey Rudakov/Bloomberg
Andrey Rudakov
Bloomberg

Ceny gazu w Europie spadają najmocniej od trzech tygodni. Gazprom próbuje uspokoić swoich klientów i przekonać, że mogą nadal płacić za gaz bez naruszania sankcji.

Ceny gazu lecą w dół

Benchmarkowe kontrakty terminowe zamknęły się spadkiem o 7,8 proc. Spadły także ceny energii. W liście, do którego dotarł Bloomberg, Gazprom poinformował europejskich klientów, że nowe rozporządzenie opublikowane 4 maja przez Kreml „doprecyzowuje procedurę” określoną w pierwotnym dekrecie o płatności rublami za gaz. Nie jest jeszcze jasne, czy nowy dokument wystarczy, aby uspokoić obawy Unii Europejskiej.

Polska i Bułgaria zostały już odcięte od rosyjskiego surowca po tym, jak odmówiły płatności w rublach za gaz dostarczany z Moskwy. Terminy płatności w innych krajach przypadają jeszcze w tym miesiącu.

Dostawy LNG i rosnące temperatury

Obfite dostawy skroplonego gazu ziemnego i ciepła pogoda również wywołują niedźwiedzie nastroje na rynku. Według The Weather Co. przez następne dwa tygodnie prognozowana temperatura w Europie kontynentalnej i Wielkiej Brytanii będzie znacznie powyżej normalnych poziomów w tym okresie.

Holenderski benchmark gazu zamknął się ceną 93,79 euro za megawatogodzinę po największym jednodniowym spadku od 14 kwietnia. Odpowiednich kontraktu w Wielkiej Brytanii spadł o 6,4 proc.

„Dostawy LNG i gorąca wiosna nadal zmniejszają obawy o dostawy z Rosji” – powiedział Ole Hansen, szef strategii surowcowej w Saxo Bank A/S.

Dostawy rosyjskiego gazu do Europy gazociągami

Dostawy rosyjskiego gazu do Europy gazociągami

Dostępne dla Europy ilości gazu LNG mogą się jeszcze zwiększyć, ponieważ chłodniejsza pogoda w wielu miastach Azji w ciągu najbliższych dwóch tygodni zmniejszy popyt - uważa Daniela Li, analityk BloombergNEF.

Rosyjskie ruchy

Mimo to handlowcy i decydenci uważnie obserwują kolejne ruchy Rosji, rozważając ryzyko załamania podaży w tym roku, zwłaszcza w zimowym sezonie grzewczym. Rosja dostarcza około 40 proc. zapotrzebowania UE na gaz, a przepływy byłyby trudne do zastąpienia.

Analitycy Rystad Energy, podali w nocie, że LNG może nie wystarczyć, aby zastąpić rosyjski gaz podczas mrozów. „Rynek jest przygotowany na trwały deficyt podaży, wysokie ceny, ekstremalną zmienność, wzrosty na rynkach i zaostrzoną geopolitykę LNG”.

Natychmiastowe odcięcie dostaw rosyjskiego gazu spowodowałoby wzrost europejskich cen do przedziału od 200 do 260 euro za megawatogodzinę, powiedział Manuel Koehler, dyrektor zarządzający na Niemcy w Aurora Energy Research podczas poniedziałkowego seminarium internetowego.